Od października 1911 roku jednym ze studentów Akademii Sztuk Pięknych w Monachium, uczelni, która w tym czasie przyjmowała wyłącznie mężczyzn, był Tadeusz Grzymała Lubański. Studiował tam rok, aż do momentu, kiedy koledzy nie zorientowali się, że jest kobietą. Była nią krakowianka Zofia Stryjeńska.
Nazywana „księżniczką sztuki polskiej” rysowała i malowała od dzieciństwa. Uczyła się w Szkole Sztuk Pięknych dla Kobiet Marii Niedzielskiej, którą ukończyła z odznaczeniem w 1911 roku. Po przygodzie w Monachium wróciła do Krakowa, gdzie wystawiła cykl prac „Polskie bajdy na tle opowieści ludowych”. Jednym z jej największych osiągnięć, które przyniosło jej międzynarodową sławę było wykonanie dekoracji polskiego pawilonu na Wystawie Światowej w Paryżu w 1925 roku. Składała się ona z cyklu Dwunastu miesięcy ukazującego prace wiejskie charakterystyczne dla poszczególnych miesięcy.
Interesowała się folklorem i historią. Znała mitologie słowiańska, stroje i obrzędy ludowe. Stworzyła stworzyła cykl obrazów „Bożkowie słowiańscy”, “Paschę” i „Tańce polskie”. W 1942 roku przedstawiła ideę świątyni słowiańskiej – Witezjonu, który miał być miejscem odrodzenia się słowiańskiego życia duchowego.
Mimo, iż sama uważała się za chrześcijankę, dzięki jej fascynacji wierzeniami pradawnych Słowian i wielu pracom przedstawiającym bóstwa starosłowiańskie uważana jest za prekursorkę rodzimowierstwa słowiańskiego w Polsce.