Samuel Goldwyn

9,99 

Samuel Goldwyn  – polsko-amerykański producent filmowy, współzałożyciel wytwórni Metro-Goldwyn-Mayer.

Bezpieczne płatności

Samuel Goldwyn  a właściwie Szmul Gelbfisz urodził się 17 sierpnia 1879 roku na warszawskich Nalewkach.

Zanim stał się bardzo bogaty i sławny bywało różnie. Zdarzało mu się nawet żebrać i kraść. Pochodził z bardzo ubogiej rodziny i robił co mógł, aby wyrwać się z biedy. Próbował wielu zajęć – sprzedawał tanią biżuterię, rękawiczki, gąbki, pracował u kowala.

Droga po pieniądze wiodła przez Niemcy, Wielką Brytanie, Kanadę do Stanów Zjednoczonych. Miał wyjątkowo wybuchowy i konfliktowy charakter, podobno krewni u których pomieszkiwał dopłacali mu do biletów, aby tylko się go pozbyć.

W USA ponownie ponownie zaczął sprzedawać rękawiczki. Po wprowadzeniu przez rząd niekorzystnych dla branży przepisów celnych, Samuel Goldwyn wpadł na pomysł jak można je ominąć. Sprowadzał duże partie rękawiczek, ale samych lewych lub samych prawych i nie zgłaszał się po ich odbiór. Kiedy trafiały na licytację, kupował je za bezcen – nikt nie chciał kupić dużej ilości rękawiczek pasujących tylko na jedna dłoń. Następnym krokiem było już tylko dopasowanie jednej do drugiej. Na takich pomysłach dorobił się pierwszych dużych pieniędzy.

W 1910 roku Samuel Goldwyn zainteresował się produkcja filmową, która wtedy jeszcze raczkowała. Miał już kapitał na start i wraz ze swoim szwagrem w 1913 roku założyli firmę. Odszedł z niej skonfliktowany z nim w 1916 roku. Firma ta potem przekształciła się w Paramount Pictures.

Z jego drugiej firmy -której był współwłaścicielem – powstała później wytwórnia Metro-Goldwyn-Mayer, której logiem był charakterystyczny, otoczony taśma filmową lew. Odpowiadała ona za wiele kultowych produkcji – np. “Odyseję Kosmiczną”, “Ben Hura” czy “Parszywa Dwunastkę”.

Ciekawe, ze ten współtwórca potęgi Hollywood nigdy nie nauczył się poprawnie mówić po angielsku. Jego przekręcane, pełne sprzeczności powiedzonka zwane były golwynizmami. Do historii przeszły takie jak : “Nie zawsze mam rację, ale nigdy się nie mylę” “Ustna umowa nie jest warta papieru, na którym została spisana”.

Samuel Goldwyn  trzymał fason. Nigdy nie wyprodukował filmu klasy “B”.

Shopping Cart
Scroll to Top