Aleksander Fredro jest uznawany za najwybitniejszego komediopisarza w historii literatury polskiej. Oprócz komedii pisał również wiersze i pamiętniki. Swoją pierwszą ważną komedię “Pan Geldhab” napisał w wieku 25 lat, będąc już byłym żołnierzem Napoleona, uhonorowanym krzyżem Virtuti Militari i Legii Honorowej.
Wiele sentencji z jego utworów weszło do życia codziennego : “wielki człowiek do małych interesów”, “wolnoć Tomku w swoim domku”,”ta zniewaga krwi wymaga”,„jak ty komu, tak on tobie”, a jego dzieła takie jak “Zemsta” czy “Śluby panieńskie” na stałe weszły do kanonu rodzimej literatury.
Jest też inny aforyzm autorstwa Aleksandra Fredry : „Rok czterdziesty zwykle drzwi szaleństwu zamyka mężczyznom, a otwiera kobietom”. Za młodu Fredro był bowiem bardzo wytrawnym ale i dyskretnym uwodzicielem, przedkładającym mężatki i ich doświadczenie nad niewinne panienki. Wolał blondynki z – jak pisał – “wesoło bujającymi” piersiami, w kobietach szczególnie cenił pogodne usposobienie, inteligencje i kokieterię.
Jeszcze przed wydaniem “Pana Geldhaba” Aleksander był już autorem kilku znanych, choć mniej cenzuralnych utworów takich jak “Piczomira królowa Branlomanii” czy “Sztuka obłapiania”. Był wesołym, brylującym na salonach młodym mężczyzną, którego to aura napoleońskiego żołnierza oraz usposobienie topiła serca pań z towarzystwa.
Ale wpadła śliwka w kompot. Pod koniec roku 1818 założył się z przyjaciółmi, że w ciągu pół roku zdobędzie pewną mężatkę, a jej starszemu małżonkowi przyprawi rogi. Rzecz wydawała się o tyle prosta, że jej małżeństwo nie uchodziło za szczęśliwe – małżonek zaniedbywał żonę, za to wdawał się w liczne romanse z aktorkami.
Jednak owa dama okazała się nie tylko atrakcyjną, ale też niesłychanie inteligentną i niezbyt skorą do romansów kobietą. Fredro był nią zafascynowany i wkrótce ten wytrawny uwodziciel sam się zakochał.
Swego celu dopiął dopiero po 11 latach starań, poślubiając w kościele w Korczynie właścicielkę zamku w Odrzykoniu, Zofię de domo hrabiankę Jabłonowską, primo voto hrabinę Skarbkową.
“Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba!”