Artur Rubinstein

9,99 

Artur Rubinstein – polski pianista pochodzenia żydowskiego.W swojej ponad 80-letniej karierze pianisty wystąpił ponad 6 tysięcy razy. Jeden z najwybitniejszych wirtuozów fortepianu XX wieku i odtwórca muzyki autorstwa Fryderyka Chopina, Johannesa Brahmsa, Franza Schuberta, Roberta Schumanna, Antonína Dvořáka, Siergieja Rachmaninowa i Karola Szymanowskiego.

Bezpieczne płatności

Artur Rubinstein (1887-1982), polski pianista, w ponad 80-letniej karierze wykonał ponad 6 tysięcy koncertów, uznawany za jednego z najwybitniejszych wirtuozów fortepianu XX wieku. Urodził się w Łodzi w rodzinie żydowskiej, wykazywał uzdolnienia muzyczne już w dzieciństwie, a jego talent rozwijał się pod kierunkiem wybitnych nauczycieli w Polsce, Berlinie i Paryżu.

W 1904 roku, z polecenia Josepha Joachima, zaprezentował się Ignacemu Janowi Paderewskiemu w Szwajcarii, zdobywając uznanie. Później odbywał liczne tournées po Stanach Zjednoczonych, Europie i Ameryce Południowej, zyskując międzynarodową sławę. W czasie I wojny światowej wspierał Polskę, występując na rzecz Czerwonego Krzyża.

26 czerwca 1945 roku w San Francisco odbyła się konferencja wielkiej koalicji antyhitlerowskiej, mająca na celu powołanie Organizacji Narodów Zjednoczonych. Uroczystości miały zostać uświetnione koncertem  Artura Rubinsteina. Podczas próby przed koncertem Rubinstein przeszedł się po sali, która udekorowana była flagami wszystkich uczestników konferencji. Wśród nich nie było jednak flagi biało-czerwonej. Na konferencji nie było również polskiej delegacji. Związek Sowiecki nie uznawał bowiem polskiego rządu na uchodźstwie, wobec czego w obawie przed reakcją Stalina Polaków nie zaproszono.

Od 1941 roku zwyczajem było, że w hołdzie żołnierzom amerykańskim przed każdym koncertem Rubinstein grał amerykański hymn. Tak stało się i tym razem. Zaczął grać, ale kiedy spojrzał na stojąca za kulisami żonę, a ta lekko skinęła głową jakby udzielając aprobaty dla tego co zamierzał zrobić, przerwał grę, wstał i pełen oburzenia powiedział:

„W tej sali, w której zebrały się wielkie narody, aby uczynić ten świat lepszym, nie widzę flagi Polski, za którą toczono tę okrutną wojnę. A więc teraz zagram polski hymn narodowy ”. Następnie poprosił wszystkich o powstanie i zaczął grać. Wstać musiała również delegacja sowiecka.

Było to prawdopodobnie jedno z najbardziej emocjonalnych wykonań Mazurka Dąbrowskiego. Rubinstein zawarł tam dumę, ale też złość i rozczarowanie całą sytuacją, a ostatnie akordy niemal rozerwały struny fortepianu. W sali wybuchły wielkie owacje, brawa trwały jeszcze wiele minut po zakończeniu hymnu. Mimo braku polskiej delegacji dzięki Rubinsteinowi polski głos zabrzmiał na konferencji. Doceniając wkład Polaków w wojnie z Niemcami zamieszczono w Karcie Narodów Zjednoczonych specjalna klauzulę, w której Polska uzyskała miano „pierwotnego członka ONZ”.

Podczas II wojny światowej stracił niemal całą rodzinę z rąk Niemców. Na znak protestu po wojnie nigdy nie zagrał koncertu ani w RFN ani w NRD.

Przyjaźnił się z wybitnymi postaciami, takimi jak Karol Szymanowski, Pablo Picasso i Grzegorz Fitelberg. Rubinstein był również laureatem prestiżowej duńskiej Nagrody Fundacji Muzycznej Léonie Sonning (1971).

Zmarł 20 grudnia 1982 w Genewie, a urna z jego prochami została pochowana niedaleko Jerozolimy na zboczu góry Orah. Jego dziedzictwo muzyczne, oddanie dla Polski i niezłomne postawy podczas wojny uczyniły go wybitną postacią w historii muzyki i narodowej dumy.

Shopping Cart
Scroll to Top