“Jedynie prawda jest ciekawa”
Józef Mackiewicz herbu Bożawola urodził się 1 kwietnia 1902 roku w Petersburgu .
Był postacią nietuzinkową. Jeden z najwybitniejszych polskich prozaików XX wieku, którego twórczość przez lata starano się wymazać. Znienawidzony i podziwiany. Nie bał się nazywać rzeczy jakimi są, miał wielu przeciwników, zarówno po stronie liberałów, konserwatystów, władz kościelnych, komunistów, narodowców czy AK. Niepokorny, występował przeciw schematom, był intelektualistą, który nie bał się iść pod prąd.
Uważał, że podstawą naszego życia jest prawda. Kwestionował oficjalne autorytety, obnażał nieprawdziwość powszechnie przyjętej wizji historii, pokazując jej całą złożoność i wielowątkowość. Z jednej strony oschły i brutalny w swoich wypowiedziach, z drugiej strony bardzo czuły na krzywdę drugiego człowieka. Ujmował się za tymi, którzy nie znajdowali obrońców – jak Kozaków, antykomunistów, wydanych po wojnie przez aliantów stronie sowieckiej.
Ideowy i bezkompromisowy przeciwnik totalitaryzmu komunistycznego, który uważał za największe zagrożenie dla świata. Po ataku Niemiec na ZSRR w wileńskim „Gońcu Codziennym” opisywał terror i metody stosowane przez Sowietów. Był jednym z pierwszych świadków ekshumacji ofiar zbrodni katyńskiej. Udał się tam na zaproszenie niemieckie i za zgodą polskich władz podziemnych, a swoje relacje zamieścił w “Gońcu”. Najprawdopodobniej przez współpracę z tą gazetą, która była wydawana przez Niemców, został oskarżony o kolaborację i skazany przez AK na śmierć. Wyrok miał wykonać inny pisarz Sergiusz Piasecki, ale ten mając wątpliwości co do winy Mackiewicza odmówił wykonania wyroku . Wyrok uchylono, a sprawa jego wydania do dziś budzi wiele wątpliwości. Najprawdopodobniej stała za nim agentura sowiecka w AK.
Na początku 1945 roku uciekając przed Armią Czerwoną przedostał się do Wiednia, następnie Rzymu i Londynu, aby osiąść w Monachium.
Analizując twórczość i myśl Mackiewicza w paryskiej „Kulturze” Czesław Miłosz zaznaczył, że pisał on „na złość całemu światu, który czarne nazywa białym, i nie ma nikogo, kto by założył veto”.
W podziemnych wydawnictwach PRL-owskiego “drugiego obiegu”, Józef Mackiewicz był najczęściej wydawanym pisarzem.