Maksymilian Maria Kolbe (1894-1941) to postać, która zapisała się na kartach historii nie tylko jako polski franciszkanin, ale także jako męczennik i symbol chrześcijańskiego miłosierdzia oraz odwagi. Jego życie było głęboko związane z wiarą, poświęceniem dla bliźnich i oddaniem się Matce Bożej. Urodził się w Zduńskiej Woli, a już w młodości wstąpił do zakonu franciszkanów, przyjmując imię Maksymilian Maria Kolbe. Szczególną rolę w jego życiu odgrywało nabożeństwo do Maryi, co wyrażał m.in. poprzez działalność misyjną i publicystyczną.
Kolbe zasłynął jako założyciel i redaktor katolickiego miesięcznika “Rycerz Niepokalanej”, który promował wiarę katolicką oraz kult Matki Bożej. Jego działalność wydawnicza była szeroko zakrojona – stworzył także wydawnictwo w Niepokalanowie, które stało się jednym z największych ośrodków katolickich w Europie. Kolbe nie tylko pisał artykuły, ale również angażował się w rozwój nowoczesnych środków przekazu, w tym radia. Jego praca była motywowana pragnieniem szerzenia wiary oraz obrony wartości chrześcijańskich.
W 1930 roku Maksymilian Maria Kolbe wyruszył na misje do Japonii, gdzie założył podobny ośrodek wydawniczy jak w Polsce i rozpoczął wydawanie japońskiego odpowiednika “Rycerza Niepokalanej”. Jego działania na Dalekim Wschodzie świadczyły o niezmordowanej energii i determinacji w głoszeniu Ewangelii, co zjednało mu szacunek zarówno w Polsce, jak i za granicą.
W 1941 roku został aresztowany i osadzony w obozie koncentracyjnym Auschwitz. Tam dobrowolnie oddał swoje życie, oferując się na śmierć głodową w zamian za współwięźnia, Franciszka Gajowniczka, który miał rodzinę. Po dwóch tygodniach męczarni, Kolbe został ostatecznie uśmiercony zastrzykiem trucizny.
Maksymilian Maria Kolbe za swoje czyny został beatyfikowany w 1971 roku, a w 1982 roku papież Jan Paweł II kanonizował go jako męczennika. Jego ofiarna postawa i bezwarunkowa miłość do bliźnich uczyniły go symbolem współczesnej świętości, a jego życie stanowi inspirację dla milionów ludzi na całym świecie. Kolbe jest patronem m.in. więźniów politycznych, dziennikarzy oraz osób uzależnionych.
