Mieczysław Kosz ur. 10 lutego 1944 w Antoniówce k. Tomaszowa Lubelskiego, zm. 31 maja 1973 w Warszawie – polski pianista i kompozytor jazzowy, absolwent średniej szkoły muzycznej, który wywarł znaczący wpływ na polską szkołę jazzu.
-“Patrzcie jaka lala przyszła do kawiarni” – każdy się nabierał, przestawał grać, patrzymy, a Mietek się śmieje” – wspomina perkusista Sergiusz Perkowski.
Mieczysław Kosz był genialnym, niewidomym polskim pianistą jazzowym. Urodził się w chłopskiej wielodzietnej rodzinie bez muzycznych tradycji. Kiedy jego ojciec zorientował się, że z oczami syna jest coś nie tak, jako niemowlaka zaniósł go do stajni, aby stratowały go konie. Uratowała go matka. To dzięki jej staraniom trafił później do podwarszawskich Lasek. Jego talent muzyczny został szybko zauważony przez wychowawców, co pozwoliło mu na rozpoczęcie nauki w krakowskiej Szkole Muzycznej. Początkowo grał na skrzypcach, których to nie cierpiał, dopiero po rozpoczęciu nauki gry na fortepianie jego talent wystrzelił.
Miał słuch absolutny. Potrafił wyłapać pojedyncze dźwięki z wielu zagranych jednocześnie w przypadkowej sekwencji. Na imprezach, kiedy któremuś z kolegów się odbiło lub wypuścił z siebie inne dźwięki, Kosz dla zabawy określał tonację.
Na scenie był uwielbiany zarówno przez publiczność jak i krytykę. Był laureatem wielu konkursów, zaczął być doceniany i rozpoznawalny za granicą. Ale w życiu osobistym nie było już tak różowo. W jego otoczeniu nie było nikogo naprawdę mu bliskiego. Samotność, poczucie uzależnienia od innych osób i bezsilność wobec własnej ułomności doprowadziły go do depresji i alkoholizmu.
31 maja 1973 roku wypadł z okna swojego mieszkania które mieściło się na trzecim piętrze domu na ulicy Pięknej w Warszawie. Zmarł w wyniku rozległych obrażeń głowy i narządów wewnętrznych w wieku 29 lat . Wiele osób uważa, że było to samobójstwo.