Stefan Jaracz był jednym z najwybitniejszych i najbarwniejszych postaci polskiej sceny teatralnej w czasach dwudziestolecia międzywojennego.
Przyszedł na świat 24 grudnia 1883 roku we wsi Żukowice Stare koło Tarnowa w wielodzietnej rodzinie. Był trudnym dzieckiem i od najwcześniejszych lat sprawiał problemy wychowawcze. Uczęszczał do gimnazjum w Tarnowie, jednak za działalność socjalistyczną został z niego usunięty. Początkowo trafił do gimnazjum w Jaśle, ale ostatecznie maturę zdał eksternistycznie w Bochni. Na Uniwersytecie Jagiellońskim studiował prawo, historię sztuki, polonistykę i przyrodę. Tam też zainteresował się teatrem.
Stefan Jaracz wkrótce rzucił studia i zaczął grać w kolejnych teatrach stając się gwiazdą scen. W 1911 roku Jaracz przeprowadził się do Warszawy, gdzie związał się z Teatrem Małym. Szybko zaczął też pojawiać się na wielkim ekranie. Był uważany za geniusza, zjawisko aktorskie, ale też trudnego, konfliktowego i wywołującego skandale współpracownika. Na próbach wszczynał awantury i często nie stawiał się na premierach. Ale kiedy tylko wchodził na scenę wprowadzał widzów w zachwyt.
W połowie lat 20 zaczęła się pogłębiać jego choroba alkoholowa. Jaracz wpadł w depresję, miał na koncie również próbę samobójczą. Zaniedbywał swoje obowiązki i coraz trudniej było mu znaleźć pracę.
Ze względu na fatalną sytuację finansową wpadł na pomysł założenia teatru – udało mu się to latem 1930 roku – tak powstał Teatr Ateneum.
Stefan Jaracz w czasie okupacji niemieckiej był członkiem organizacji podziemnej Unia.W marcu 1941 został aresztowany i osadzony na Pawiaku, a następnie, 5 kwietnia 1941 roku, został przetransportowany do Auschwitz-Birkenau. Zwolniono go po licznych interwencjach 15 maja 1941 roku. Zmarł w sanatorium w Otwocku na gruźlicę gardła, która pojawiła się po jego pobycie w obozie.